 |
|
Autor |
Wiadomość |
Paparazzi
Zwykle wtrąca swoje trzy grosze

Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kalisz
|
Wysłany: Czw 20:53, 22 Kwi 2010 Temat postu: Nie zawsze różowo |
|
|
Cóż... Muszę przyznać, że jest to moja praca domowa z j.polskiego. Całe opowiadanie ma być na podstawie wybranych wierszy Marii Pawlikowskiej - Jasnorzewskiej. Co prawda całość jest przepełniona językiem potocznym, ale mi się tam podoba...
*******************************************
Część I
Lotnisko. Za kilkanaście minut ma odlecieć samolot z Polski do Anglii. Wszyscy pospiesznie zmierzają ku niemu z mniejszymi i większymi walizkami. Niektórzy z osobami towarzyszącymi, niektórzy tuż po pożegnaniu, a jeszcze inni od początku samotni.
W tym całym zamieszaniu wyróżniała się dwójka młodych ludzi.
- Naprawdę musisz? - spytała po raz kolejny. Laura doskonale znała odpowiedź na to pytanie, ale nie mogła się pogodzić z decyzją szefa Aleksandra. Dobrze wiedział, że narzeczona jego najlepszego pracownika jest w 7 miesiącu ciąży, ale nadal nie odpuszczał. Mówił, że to bardzo ważna sprawa i koniecznie musi tam jechać właśnie Aleks.
- Dobrze wiesz, co powiedział Lipski - byłaś przy tym. Muszę.
Laura jakby trochę posmutniała, ale Aleksander złapał ją za podbródek i pocałował - kochała gdy to robił. Po chwili go nie było - spieszył się na samolot. Do dziewczyny podeszła blondynka, która objęła ją w pasie i rzekła:
- Nie przejmuj się. Przecież wróci za te dwa tygodnie i będzie przy porodzie. Wszystko będzie dobrze. Chyba, że napisze do ciebie list z informacją, że ma inną - cicho się zaśmiała.
- Aśka, nie denerwuj mnie. Jeśli by mi to zrobił... - Laura była bliska wybuchu.
- To co? Zabijesz go?
- Ty, Aśka! Jesteś moją przyjaciółką czy diablicą? - odparła gniewnie dziewczyna.
- Jestem przyjaciółką diablicy... - Aśka cicho mruknęła pod nosem. Niestety, ciężarna to usłyszała.
- Coś ty powiedziała?
- Nic, nic - pośpiesznie dodała. - To co? Mam cię odwieść do domu, czy będziesz ty tak sterczała?
Po chwili obie kobiety ruszyły w kierunku auta Asi.
PS
Części jest 7 .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|